środa, 25 czerwca 2008

vat69 update





W naszym obozie sprawy toczą się powoli, ale przynajmniej w konkretnym kierunku. Pomysłów pojawia się coraz więcej ze strony każdego z nas, co cieszy mnie niezmiernie. Jest już parę tytułów, które pójdą na tapetę w pierwszej kolejności. Myślę, że przede wszystkim będzie to "E=mc2", kawałek świętej pamięci Nothinga, na gruzach którego powstał Vat69. Ten utwór to porcja dobrego heavy/thrash metalu, co pozwala sądzić, że w takiej stylistyce się utrzymamy. Mam też już parę tekstów, do których pozostaje dopisać muzykę. Niektóre tytuły to: "Dance of Grass", "Electric Lullaby", "Rock and Roll Way", "TB". Znaleźliśmy też (dzięki uprzejmości Miłosza) wypasioną salę prób. Mamy także kilka koncepcji okładek do naszego dzieła, powyżej kolejna. No i w końcu mam pewien pomysł na tytuł, ale na razie cicho sza (chociaż potem pewnie zapomnę). Ja osobiście czekam na gitarę, wtedy będę mógł sam podłubać troszeczkę nad muzyką.
Póki co to chyba tyle.

środa, 11 czerwca 2008

Vat 69


Rusza kolejny band z moim udziałem. Jednocześnie jest to kapela, której skład już kiedyś próbował się zebrać pod nazwą NOTH (o czym jest gdzieś tam niżej), tym razem jako Vat 69.
Różnica jest taka, że podstawowe sprawy mamy ugadane: skład (tymczasowy), miejscówkę do prób. Co chcemy grać? Jakąś muzykę chyba. Te szczątki utworów, które mamy na dzień dzisiejszy plasują się w okolicach hard rocka/crossover/hardcore/thrash metalu (zresztą moje własne inspiracje widać w ramce na samym dole), czyli póki co jest to tak duży jeszcze miszmasz, że sami nie wiemy, czego się spodziewać.
Pewne jest jedno. Chcemy przez okres wakacyjny doszlifować nasze kawałki i nagrać jakiś materiał. Rzecz jasna nie stać nas na studio i te wszystkie sprawy, ale chcieć to móc, Polak potrafi, a człowiek to nie je taki, żeby czego nie zrobił. Więc słowo się rzekło. I po raz kolejny nie wiemy sami co to będzie - demo, promo (bo nie wiemy, czym to się różni), może singiel, może epka. Nie znamy jeszcze tytułu tego wydawnictwa (nie jestem pewien, czy to dobre słowo, bo sami będziemy musieli sobie ten krążek "wydawać"), mamy natomiast już cover art, autorstwa Sznippa, naszego gitarowego (nieźli z nas kolesie, skoro zaczynamy karierę od okładki, nie?). Widać go powyżej.
Co tam jeszcze...
Może jeszcze dopiszę, kto na dzień dzisiejszy tworzy VAt69:

gary - Artie (Sumatra, ex - Nothing)
gitary - Sznippo (ex - Nothing)
bass - Quopot (Last Days Orchestra, ex - Nothing)
wokale, być może gitary - Wasz ukochany mistrz Naumatyk (ex - Conversion)

Powiem Wam tyle, że jestem podekscytowany tą sprawą, to będzie dobra kapela, jeśli tylko nikt nie będzie nam rzucał kłód pod nogi i uda nam się zrobić to, co zamierzyliśmy.
W chwili obecnej pracuję nad tekstami, ale jako, że sesja pracuje nade mną, to jakoś wena i czas nie dopisują. Pomysły mam, spisuję, więc coś z tego poskładam (mam nadzieję). Zresztą kilka tekstów jest gotowych, jakiś czas temu dostałem również dwa dobre teksty od Damiena, kumpla ze szkolnej ławy, więc z górki.

To będą mocne wakacje.

Niedługo powinna ruszyć jakaś pseudostrona, pewnie zrobimy ją na jakimś serwisie blogowym, bo nie chce nam się robić wszystkiego od początku, nie jestem pewien nawet, czy ktoś z nas to potrafi.
Jakoś w okolicach 21 czerwca powinna odbyć się pierwsza próba z prawdziwego zdarzenia.

Więcej info będzie wtedy, gdy będzie o czym informować.