czwartek, 11 listopada 2010

Golem - część 1

Właśnie zakończyłem prace nad storyboardem do swojego pierwszego poważniejszego komiksu. Jak się okazało, całość zajmie dokładnie 6 stron + być może kiedyś okładka i strona tytułowa.

Tematyka na razie pozostanie tajemnicą dla tych, którzy jeszcze nie zostali wtajemniczeni. Scenariusz został opatrzony tytułem "Golem" i tak już raczej pozostanie. Przede mną najgorsze - szkic, tusz i kolor. Nie mam ani grama koncepcji, jak ten pieprzony kolor tam dorzucić, liczyłem na to, że w sukurs przyjdzie mi mały gadżecik do kompa, ale po przeliczeniu funduszy musiałem z tej opcji zrezygnować. Może zostanie czarno-białe? Przy szkicu pomoże mi mr. Mignola - uznałem, że taka sugestywna i prosta kreska będzie idealnie pasować do klimatu. Oczywiście, jeśli się uda. Muszę jeszcze przemyśleć kwestię literownictwa, choć nie będzie tam tego dużo.

No i zbieranie materiałów. Tak, to cholerstwo tego wymaga, kilka zdjęć, nie powinno być specjalnie trudno. Odpowiednie zdjęcia wykonam pewnie w przyszłym tygodniu. Póki co, zabiorę się chyba za jakieś próbne szkice postaci - zdecydowałem się na taki manewr po raz pierwszy, wcześniej jechałem na żywioł. Teraz chcę, żeby była profeska.

I będzie.

Brak komentarzy: